Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:50, 27 Cze 2008 Temat postu: Nie mieć nikogo bliskiego na świecie |
|
Działo się to nie tak dawno temu.W mieście Hamilton, żyła dziewczynka, która była bardzo bogata.Rodzice nie żyli od kilku lata więc dziewczyna mieszkała sama bez żadnego dorosłego.Tylko kiedyś przez dwa lata przychodziła do niej opiekunka która uczyła ją czytać,pisać itp. uczyła ją najbardziej potrzebnych w życiu umiejętności żeby mogła mieszkać samiutka jako jeszcze dziecko.Była to dziewczynka która miała na imię Lilka Harpsihord, miała kruczoczarne włosy, policzki różowe jak różowe różyczki i oczy tak brązowe jak kora pięknego,zdrowego drzewa.Nikt jej nie chciał powiedzieć jak zgineli jej przodkowie i rodzice.Mieszkała na ulicy Moonlight(czyt.Monlajt)77.Dom byłł tak piękny jak jego właścicielka,czyli prabacia Lilki,Teresa która już bardzo długo nie żyła.Wzdłuż murów jak i na połowie parceli, kładły się,niczym fałdy niebieskiego jedwabiu, stawy bardzo, ale to bardzo głębokie.Kiedy się wchodzi przez wielkie mosiężne drzwi wchodzi się na hol który jest obwieszony starymi obrazami przodków jej,jej rodziców babci i dziadka,wójków itp.
Pewnego razu kiedy wygodnie siedziała w fotelu czytając jej ulubioną książkę, zadzwonił telefon.
Niechętnie wstała z siedziska i odłożyła książkę obok herbaty rumiankowej,i poszła odebrać, coraz to bardziej dociekliwie dzwoniący telefon.Kiedy szła do telefonu dziwiła się kto wie że ona nie śpi w środku nocy??Kiedy odebrała usłyszała słowa:-Hangstreet 144(czyt.Hangstrit 144)-i wtedy głos się urwał.Sekundę po dziwnym telefonie upadła na ziemi z wyniku baredzo głośnego płaczu dziecka i krzuku kobiety.Herbata wylała się na książkę, lecz dziewczynka nie zważyła na to tylko poszła pod wskazany adres.Szła ulicami ciemnego Hamilton, ubrana jak zwykle w czarno-szary płaszcz z pod którego wystawała czarna suknia zdobiona kwiatami z bardzo szarego jedwabiu.Szła poboczem nie przywiązując większej wagi na co chwilę przejeżdżające auta.Wkońcu zobaczyła spaloną tabliczkę z adresem:Hangstreet 144.Dom był spalony, tylko wielkie mosiężne drzwi były nie ruszone przez ogień.Z trudem je popchneła i weszła do środka domu.Kiedy weszła strach objął jej serce dlatego bo leżały na podłodze ciała.Na początku Lilka nie mogła pojąć dlaczego dziwny człowiek z telefonu wskazał jej właśnie ten adres.I nagle sobie przypomniała;hol i wszystkie portrety jakie tam były.Zasmucona i zapłakana szła ulicami starego miasta na którego ulice padał tylko balady blask światła latarni.Szła obok zaułka na którym kończyła się ulica Hangstreet.Już była prawie porzy domu, kiedy zobaczyła że w szuwarach coś się rusza.Przestraszona Lilka niechętnie podeszła do szuwar,kiedy coś ją wepchneło do wody.Potem słyszała tylko błagalne wołanie o pomoc.Kiedy znów się przebudziła, była na odzdziale.Leżałly tam trzy dziewczyny.Jedna z nich jak tylko ujżała że Lilka otwiera oczy,pobiegła gdzieś.Wróciła z lekarzem który miał bardzo powarzną minę.Lilka przeczuwając coś powiedziała:-Coś złego się stało czy, co??-Spytała Lilka pytająco-błagalnym tonem:-Umrę??Niech pan coś powie!!-prosiła dziewczynka-Czemu myślisz że umrzesz???Nic się Ci nie stanie-spokojnie odpowiedział lekarz.-Daj mi namiary na twoją najbliższą rodzinę.Gdzie są twoi rodzice??-dociekliwie pytał lekarz.-Moi rodzice są w niebie.A dalsza rodzina w gruzach na ulicy Hangstreet 144-powiedziała Lilka tłumiąc płacz.W szpitalu była jeszcze jeden dzień od wypadku.Kiedy pogotowie zawiozło ją do domu, dziewczynka odetchneła z ulgą że znowu jest na swoim terytorium.Kiedy weszła na Hol zaniemówiła.
W portretach nie było ważnych osób z jej rodziny w tym...Jej samej.Wtedy Lilia Harpsihord zrozumiała, że musi uciekać jak najdalej z tego miasta żeby nie zgineła w płomieniach.
CDN
Mm nadzieję że się podoba.Dam jeszcze następne części bo zamierzam zrobić z tego książkę XD Czekam na szczere ocenki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AGA
Administrator
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tąd :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:05, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
Bardzo fajne. Ciekawe.
Są jednak literówki.
Dialogi są wewnątrz .... powinny być od pałzy z brzegu.
Ogólnie spoko.
Prosze napisz CD na tej samej stronie ( pod tym).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:15, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
no tak pod tym bedzie
tylko to ja raz pierwszy piszę więc dziękuję z poradę-bardzo się przyda
|
|
Powrót do góry |
|
|
AGA
Administrator
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tąd :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:33, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
spox :* Opinia zawsze doradzi ;P.
EDIT: Skąd się wziął pomysł na napisanie tego ?? Ja pisze o takich klimatach po oglądnięciu horroru xD.
// Po pierwsze, nie piszemy dwóch postów pod rząd wystarczy zedytować, w ten sposób nie oszukasz statystyk!
Po drugie, w podstawówce uczyli że zdanie zaczyna się wielką literą a kończy kropką! Na miłość boską, to jest forum o prozie więc chyba jakieś zasady języka polskiego muszą obowiązywać! - IgIg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:39, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
A ja to miałam na zadanie ułożyć baśń a wyszło.......(sami sobie wstawcie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 10:19, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
Cóż, opowiadanie dosyć chaotyczne, nie mniej jednak wciąga. Temat ciekawy (Czytałaś Serię Niefortunnych Zdarzeń?). Widać że nie masz zbyt dużej wprawy. Pamiętaj! Ćwiczenie czyni mistrza! Przede wszystkim czytaj książki i pisz wtedy, kiedy będziesz miała wenę (U mnie tej weny ostatnio brakuje jakoś :/.).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|